czwartek, 3 grudnia 2015

"GMACHY SACRUM"








Zezwól porwać Się na filmy
Mogę zabrać Cię na show
Daj mi ostać Twym na amen,
By Twój ogród kwieciem wżął

Z gmachów sacrum spoglądamy,
Gołębica skrzydłem rwie
Przez właz włazi córa Diabła
I poczyna te rewie

Na mym barku przysiadł anioł,
W moim ręku złoty kord
Daj mi zbłądzić w Twym ogrodzie,
Widzę ziaren uczuć rząd

To nasz świat dryfuje prędzej
Gdyś na haju, czyś omkłą
Niech muzyka Twą królową,
W małżowiny przesiąkłą
Ten dźwięk
Jej wdzięk

Szlochać tutaj nie ma co,
Bo zdurniejesz, zmizerniejesz
Cierpisz słysząc, jak kłamliwi,
W innej sferze poistniejesz

Więc zezwól porwać, porwać Się na filmy
Mogę, Skarbnico, zanieść Cię na show
Chciałbym już ostać, ostać Twym na amen
Sprawię, by ogród Twój przekwieciem wżął





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz